Wykład dotyczy domów poniemieckich. „Są domy poniemieckie, o które nikt się nie zatroszczył, aż te poddały się i runęły, a potomkowie dawnych mieszkańców mogą fotografować już tylko resztki fundamentów” – fragment książki Karoliny Kuszyk „Poniemieckie”. Ktoś cieszył się w dzieciństwie, że rodzina sama będzie zajmować duży dom, ładną altankę z kolorowymi szybkami i pokaźnych rozmiarów sień.